Inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Białymstoku w dniu 10 stycznia  2014 r. na drodze krajowej nr 19 w miejscowości Wasilków oraz na drodze wojewódzkiej nr 678 w miejscowości Kleosin dokonywali kontroli m.in. pojazdów dostawczych.

Sprawdzeniu podlegała dopuszczalna masa całkowita poruszających się „dostawczaków”. Wyniki kontroli okazały się bardzo niepokojące. Z dziewięciu skontrolowanych tego typu pojazdów w sześć było nadmiernie przeładowanych: o 1800 kg, o 1200 kg, o 1210 kg, o 500 kg, o 1360 kg, o 800 kg.

W związku ze stwierdzonymi naruszeniami kierowcy zostali ukarani mandatami karnymi. W każdym z wymienionych przypadków nakazano dokonanie przeładunku przewożonego towaru celem doprowadzenia wagi pojazdu do wartości dopuszczalnych.

Działania ukierunkowane na ważenie pojazdów dostawczych oraz ciężarowych będą kontynuowane.

 

Inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Białymstoku w dniu 9 stycznia 2014 r. na drodze wojewódzkiej nr 678 w miejscowości Kleosin, zatrzymali do rutynowej kontroli drogowej pojazd  należący do przewoźnika polskiego.

W wyniku analizy danych z urządzenia kontrolno-pomiarowego (tachografu cyfrowego) zamontowanego w ciężarówce stwierdzono rażące naruszenia czasu pracy kierowcy prowadzącego pojazd:

  • ośmiokrotne skrócenie dziennego czasu odpoczynku: o 2 godziny i 29 minut, o 5 godzin i 48 minut, o 2 godziny i 37 minut, 5 godzin i 53 minuty, o 26 minut, o 3 godziny i 21 minut, o 1 godzinę i 11 minut, o 4 godziny i 58 minut;
  • pięciokrotne przekroczenie maksymalnego dziennego czasu prowadzenia pojazdu: o 1 godzinę i 54 minuty, o 9 godzin i 15 minut,  o 6 godzin i 38 minut,  o 1 godzinę i 23 minuty, o 8 godzin i 45 minut;
  • przekroczenie maksymalnego czasu prowadzenia pojazdu bez przerwy o 22 minuty.

Kontrolujący inspektorzy stwierdzili poza tym, że urządzenie kontrolno-pomiarowe zainstalowane w pojeździe (tachograf) nie przeszło wymaganego badania okresowego.

W związku ze stwierdzonymi naruszeniami wobec przedsiębiorcy zostało wszczęte postępowanie administracyjne zagrożone maksymalną karą przewidzianą w ustawie o transporcie drogowym w kwocie 10000 zł.

Kierowca odmówił przyjęcia mandatów karnych. Sprawa zostanie skierowana do sądu.