Powtarzalność w nieodpowiedzialnym podejściu do zawodu kierowcy.

Na przestrzeni ostatnich trzech dni inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Białymstoku (o/Łomża oraz Białystok) wyeliminowali z ruchu potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa innych użytkowników.

Można stwierdzić, iż zatrzymani do rutynowych kontroli kierowcy z ułańską fantazją zostali sprowadzeni na ziemię.

Na dawnym drogowym przejściu granicznym w Budzisku, 18.11.2018 r., poddano kontroli kierowcę litewskiego pojazdu członowego wjeżdżającego na terytorium RP, udającego się w trasę Litwa - Dania z ładunkiem mebli tapicerowanych .  W związku z podejrzeniem, iż prowadzący może być pod wpływem alkoholu, podjęto decyzję o wstępnej weryfikacji urządzeniem elektronicznym Alco-blow na obecność alkoholu  wydychanym powietrzu. Podejrzenia potwierdził uzyskany wynik. Wezwani na miejsce funkcjonariusze Policji  z KMP w Suwałkach przebadali kierowcę alkomatem na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Badania wykazały, że kierowca prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości. W czasie pierwszego pomiaru stwierdzono 0,23 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. W kolejnym padł wynik 0,20 mg/l. Obywatel Litwy nie uznał przedstawionych wyników, co skutkowało jego doprowadzeniem przez  prowadzących czynności na pobranie krwi.

Bliźniaczo podobna sytuacja miała miejsce 20.11.2018 r., gdzie zatrzymany do kontroli w Białymstoku również kierowcę pojazdu członowego udającego się w kierunku granicy zewnętrznej UE, przewożącego sprzęt elektroniczny na trasie Niemcy – Polska – Rosja. Podejrzenie kontrolujących co do prowadzenia pod wpływem alkoholu zostało potwierdzone przy użyciu Alco-blow. Funkcjonariusze Policji  z KMP w Białymstoku przebadali kierowcę alkomatem na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Uzyskane wyniki były identyczne jak w pierwszym przypadku. Różnica polegała jedynie na uznaniu uzyskanych wyników przez kierowcę będącego obywatelem Białorusi.

W każdym z przypadków należy podkreślić całkowity brak odpowiedzialności kontrolowanych, gdyż do chwili zatrzymania obydwaj kierowali odpowiednio ponad 1 godzinę i 3 godziny pojazdami o dmc 40 ton, co wskazuje ewidentnie na rozpoczęcie prowadzenia pojazdu w stanie znacznej nietrzeźwości.

Dalsze czynności przejęli funkcjonariusze Policji.