Kategoria lekka jednak zbyt ciężka.

Wczoraj we wtorek 10 marca 2020 r. podlascy inspektorzy prowadzili działania na terenie Białegostoku. Uwagę kontrolujących zwrócił „niskotonażowy” samochód, który wytypowano do kontroli szczegółowej z uwagi na podejrzenie niesprawności i  przekroczenie ładowności.

Węgierski kierowca na trasie Estonia - Węgry zestawem typu bus izoterma z lawetą przewoził łącznie 3 palety ładunku oraz samochód dostawczy Volkswagen.
Dopuszczalna masa całkowita zespołu pojazdów zgodnie z dowodami rejestracyjnymi wynosiła 6,2 tony. W wyniku ważenia administracyjnego stwierdzono, że rzeczywista masa zestawu wynosi 9 ton, a nacisk tylko samej tylnej osi nienapędowej samochodu o 700 kg przekracza masę dopuszczalną 3,5 t całego pojazdu.

Kierowcę ukarano mandatem karnym w wysokości 500 zł oraz nakazano rozładunek nadwyżki przewożonego towaru przed kontynuowaniem dalszej jazdy. Parametry normatywne samochodu zostały uzyskane dopiero po rozładunku przewożonego busa oraz części ładunku.