Samochody ze zbyt ciężkim ładunkiem podzielnym.

Ciężarówki przewożące za dużo żwiru zatrzymał podczas działań nocnych patrol podlaskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Samochody należały do różnych podmiotów krajowych i zgodnie z uzyskaną dokumentacją realizowano krajowy przewóz na trasie okolice Suwałk - Warszawa. W pierwszym przypadku pomierzona rzeczywista masa całkowita wynosiła przeszło 61 ton, w drugim – ponad 43 tony. Z uwagi na charakter ładunku takie pojazdy nie powinny brać udziału w ruchu drogowym. Za stwierdzone naruszenia grożą bardzo wysokie kary pieniężne.

W środę w godzinach nocnych (14 października) inspektorzy ITD patrolujący drogi w powiecie łomżyńskim wytypowali do kontroli szczegółowej dwa pojazdy przeznaczone do przewozu ładunków sypkich. Zatrzymane ciężarówki zważono na punkcie kontroli przystosowanym do ważenia pojazdów przy krajowej „sześćdziesiątce jedynce” w miejscowości Łomża.

Pierwsza wywrotka z ładunkiem ważyła 61,2 tony zamiast dopuszczalnych 40 ton. Taki tonaż spowodował przekroczenie dozwolonego nacisku osi napędowej pojazdu na drogę o 2,2 tony (nacisk wynosił 13,7 tony zamiast 11,5 tony) oraz przekroczenie dozwolonego nacisku osi wielokrotnej naczepy aż o 15,8 tony (nacisk wynosił 39,8 tony zamiast 24 ton). Dodatkowo pojazd kierowany przez przedsiębiorcę osobiście nie posiadał ważnego przeglądu technicznego od 02 października 2020 roku. W związku z tym inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny, a sam pojazd usunęli na parking strzeżony do czasu usunięcia nieprawidłowości. Wobec podmiotu wszczęto dwa postępowania administracyjne w sprawie nałożenia wysokich kar administracyjnych w wysokości łącznej 30 000 złotych. Kolejne postępowanie wszczęto w stosunku do osoby zarządzającej.

Druga wywrotka przewoziła mniej ładunku i ważyła 43,1 tony zamiast 40 ton.  W tym przypadku nacisk potrójnej osi wielokrotnej naczepy na drogę był przekroczony o 0,8 tony (nacisk wynosił 24,8 tony zamiast 24 ton). Drugi z kontrolowanych pojazdów mógł kontynuować przejazd po rozładunku wykazanej nadwyżki żwiru. Wobec tego przewoźnika wszczęto dwa postępowania administracyjne w sprawie nałożenia kar administracyjnych w wysokości 2 500 złotych.

Przeładowane ciężarówki przyczyniają się do szybszej degradacji nawierzchni dróg, powstawania kolein i spękań, a także stanowią realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego z tytułu wydłużonej drogi hamowania czy stabilności pojazdu. Obowiązujące przepisy wyłączają możliwość przewozów ładunków sypkich ponad dopuszczalne parametry określone w warunkach technicznych pojazdów dopuszczonych do ruchu. Dlatego jednym z podstawowych zadań ITD jest kontrola tonażu pojazdów i eliminowanie z ruchu pojazdów, których kierujący przewożą ładunki podzielne w ilościach nienormatywnych.

Podobne działania będą kontynuowane w przyszłości.